Temat tygodnia: dieta RAW 1/6

RAW, czyli surowe owoce na początek dnia. 1/6.

Dlaczego zrezygnowałam z porannej jajecznicy na koszt surowych owoców najczęściej w postaci smoothie?
Zacznę może od tego, że nie wyobrażałam sobie innego śniadania jak jajecznica na maśle z surowymi warzywami (czyli zgodnie z zasadami diety rozdzielnej), ale pewnego dnia nabrałam ochoty na coś słodkiego, świeżego i soczystego... i od tego dnia tak jest do dziś. Co skłoniło mnie do pozostania przy owocowym śniadaniu? Przede wszystkim po takim śniadaniu mam niesamowicie dużo pozytywnej energii, którą mogłabym obdzielić całą okolicę w miejscu zamieszkania ;-)...

Dlaczego smoothie, a nie całe owoce?
Zauważyłam, że jeśli spożywam całe owoce jak np. banany, to mogę ich zjeść nawet 7 sztuk, a jeśli je zmiksuję z odrobiną wody, to wypijam smoothie (ok.750ml), które składa się z zaledwie 3 bananów (wody jest ok.100ml, więc nie chodzi tu o objętość). Trawienie całych owoców trwa znacznie dużej, niż strawienie i wchłonięcie smoothie, więc sygnał odczucia sytości jest znacznie szybsze po spożyciu smoothie, niż po całych bananach. Nigdy nie ograniczam się pod względem ilości spożywania posiłków, do czego serdecznie i was namawiam, ale uważam, że nie ma najmniejszego sensu się przejadać, wolę czuć lekki niedosyt niż przejedzenie. Ilość zjadanych produktów w posiłku zależy od wielu zmiennych czynników, takich jak aktywność w ciągu dnia, temperatura otoczenia, poziom stresu... Dlatego właśnie nie liczę kcal, a jedyni bazuję na jakości produktów i właściwym ich łączeniu w potrawie, pojedynczym posiłku, i całodobowym jadłospisie. Co jeszcze zauważyłam spożywając owoce na śniadanie? Całkowicie nie odczuwam chęci na słodycze!

Zbyt mała ilość węglowodanów może wywoływać głód węglowodanowy.
Niestety na dietach wysokobiałkowych, niskowęglowodanowych można zaobserwować tzw. głód węglowodany. Takie osoby niestety zaspokajają głód słodyczami, albo owocami w ciągu dnia np. po jajecznicy, która jeszcze się nie strawi, a już w żołądku jest np. jabłko, które przyczynia się do fermentacji treści pokarmowej (i wzrostu poziomu cukru...). Oczywiście za to co się dzieje z żołądkiem i w jelitach winą obarcza się OWOCE,  jeśli jednak zjemy owoce na pusty żołądek będzie inaczej - tu znajduje się link dotyczący spożywania owoców: https://dietahelpdiet.blogspot.com/2017/12/sztuka-spozywania-owocow-czyli-jak.html#more . Moja rada jest taka..., jeśli jesz białkowe śniadanie i czujesz, że to jest to, to pamiętaj, aby w ciągu najbliższych 6 godzin nie spożywać żadnych owoców, które spowodują zaburzenie trawienia. Spróbuj zjeść owoce na pusty żołądek i zaobserwuj jak się czujesz, jakie jest twoje samopoczucie, ile masz energii, jak długo czujesz się syty\a...?

Nie dam Ci gotowej recepty na twoje najlepsze śniadanie, ale daję Ci wskazówki, które pozwolą uniknąć kłopotów z trawieniem.
I tu nie będę oryginalna, jak napiszę, że każdy jest inny. Jedząc produkty naturalne nie zrobisz sobie krzywdy, więc zapraszam do "testowania na sobie", chyba że cierpisz na jakąś poważną chorobę i się boisz o swoje zdrowie, wtedy zasięgnij stosownej porady np. u mnie :-)...