Naturalne, darmowe lekarstwa dla Twojego zdrowia...
Naturalne, darmowe lekarstwa dla Twojego zdrowia...
Nasze zdrowie fizyczne, psychiczne i energetyczne zależy od wielu czynników, zarówno zewnętrznych, jak i wewnętrznych. Aby cieszyć się dobrym zdrowiem (szeroko pojętym) musi mieć miejsce równowaga.
Istnieją naturalne, darmowe recepty, które utrzymują nasze zdrowie w dobrej kondycji. Piszę to nie po to, aby Was czyś nowym zaskoczyć, a uświadomić i niejako przypomnieć o tym, co Macie pod ręką. Wprowadzenie na stałe tych prostych propozycji pozwoli Wam odzyskać równowagę i cieszyć się dobrym zdrowiem. Systematyczne korzystanie z poniższych propozycji uchroni Was przed aptekami i wizytami u lekarzy...
Lista darmowych, naturalnych zaleceń, które są w Waszym zasięgu:
- Zdrowa dieta składająca się z produktów żywych, nieprzetworzonych, pozbawionych chemii (herbicydów i pestycydów...). Rośliny wyhodowane, a nie wyprodukowane w laboratorium, a następnie zapakowane w folię, w której się duszą. Wiele roślin, w tym zioła, możemy posadzić w domu, lub tak jak kiełki wyhodować w domu. Czy musi to być żywność ekologiczna? Ja stawiam na żywność wiadomego pochodzenia, wolę zadać sobie trochę więcej trudu, zapytać to tu, to tam, i nabyć produkty, które mnie interesują u osób zaufanych, lub z polecenia, niż kupować coś w ciemno. Oczywiście nie zawsze jest to możliwe, i czasami robię zakupy w sklepie. Ważne jest to, żeby kupić produkt, z którego jesteśmy w stanie coś przyrządzić (nawet najprostszą potrawę), niż kupić gotowca, który zawiera konserwanty i inne bezwartościowe dla nas substancje. Warto wygospodarować kawałek kąta na spiżarnię, gdzie będzie można przechowywać produkty, które możemy kupić bezpośrednio np. od rolnika.
- Naturalne kosmetyki, czyli takie, które nie będą zatruwać naszego organizmu. Często zapominamy, że szkodliwe dla organizmu związki zawarte w kosmetykach przedostają się przez pory w skórze do naszego organizmu. Zatykanie porów skóry twarzy pudrami i innymi specyfikami wcale nie poprawia kondycji cery, wręcz przeciwnie, utrudnia procesy regeneracji. To, co dzieje się na twarzy jest odzwierciedleniem tego, co się dzieje wewnątrz. Zamiast maskować to co na zewnątrz, warto poszukać przyczyny takiego stanu i zrobić porządek w organizmie przechodząc na dietę naturalną, czyli wolną od wcześniej wspomnianej chemii.
- Właściwy, głęboki oddech możliwie jak najczystszym powietrzem. Jeśli mieszkasz w centrum miasta, to proponuję spacer do lasu, parku, nad jezioro... Istotną kwestią jest również aktywność fizyczna na łonie natury. Przyznam, że nie rozumiem osób, które biegają w centrum miasta ze słuchawkami na uszach. Może lepiej byłoby udać się do najbliższego parku, lasu, i pooddychać świeżym powietrzem wsłuchując się w śpiew ptaków i szum drzew...
- Aktywność fizyczna. Forma aktywności fizycznej zależy od indywidualnych upodobań danej osoby. Ważne jest to, żeby się ruszać, żeby krew szybciej płynęła i odżywiała cały organizm, w tym mózg. Jeśli aktywność fizyczna ma miejsce na łonie natury zyskujemy jeszcze dodatkowe bonusy w postaci oddychania czystym powietrzem i jesteśmy poddani na działanie słońca. O endorfinach (hormonach szczęścia), które wytwarzają się podczas aktywności fizycznej tylko wspomnę, bo to oczywistość. Aktywność fizyczna, to również większa elastyczność, gibkość i zgrabna sylwetka, ale to nie wszystko, osoby ćwiczące często są bardziej wyprostowane, a ich postawa ciała ma bezpośredni wpływ na ich pewność siebie i większą samodyscyplinę. Uważam, że aktywność fizyczna wprowadzona na stałe może przełożyć się na lepszą organizację również w codziennej pracy zawodowej. To samo dotyczy dzieci, warto zwrócić uwagę, że mimo tylu wybudowanych orlików, tak naprawdę świecą one pustkami. Dawniej karą dla dziecka było brak możliwości wyjścia na podwórko, a teraz wyjście na podwórko (i odejście od komputera) jest karą.
- Słońce i wit D3. Zanim zaczniecie suplementować witaminę D3, warto skorzystać z działania słońca i zmiany sposobu odżywiania. Sztuczna suplementacja powinna być ostatecznością, a nie rozwiązaniem na brak zadania sobie "trudu" wyjścia na spacer, czy zmiany w diecie.
- Optymalna ilość snu i relaks, to kolejne niezbędne warunki do powrotu, lub utrzymania i poprawy swojego zdrowia. Można się zdrowo odżywiać, inwestować w dobrej jakości kosmetyki naturalne, właściwie oddychać i trenować, ale jeśli będziemy zmęczeni, zestresowani, czy niewyspani, to masz trud będzie daremny. Organizm potrzebuje czas na regenerację i odpoczynek, potrzebuje spokoju i relaksu. Jeśli mu tego nie zapewnimy, to będziemy zniechęceni do dalszych zmian, i tym sposobem szybko wrócimy do starych przyzwyczajeń. Optymalna ilość snu to taka, kiedy budzimy się wypoczęci, a nie zmęczeni, czy rozespani. Każdy ma swoją indywidualną optymalną ilość godzin snu, po której czuje się dobrze. Żadne zalecenia nie zwalniają nas od samoobserwacji.
- Właściwe nastawienie do siebie i innych, to ostatni punkt w tym wpisie, ale myślę, że umieszczenie tego punktu na pierwszym miejscu też byłoby właściwe. Jeśli nastawienie do własnej osoby i innych jest negatywne, to ciężko jest wprowadzać w swoim życiu nawet najlepsze zmiany. Myślmy pozytywnie o sobie, ale również o innych!!!
Komentarze
Prześlij komentarz